Nasza postawa wobec epidemii COVID-19

W dobie nagłych zmian i nałożonych ograniczeń większość z nas zadaje sobie pytanie, czy jesteśmy gotowi do tak drastycznej zmiany stylu życia. Każdego z nas w różnym stopniu i na różne sposoby dotyka sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy. Jak wynika z raportu autorstwa dr. Konrada Maja i prof. dr hab. Krystyny Skarżyńskiej, nasze społeczeństwo doświadcza poważnej traumy, a jej konsekwencje będą widoczne nie tylko w sferze życia osobistego, ale i społecznego.

Akceptujemy ograniczenia

Około 82% z nas deklaruje, że stosuje się do zaleceń bezpieczeństwa epidemicznego i drastycznie ogranicza kontakty z ludźmi. Prawie 87% respondentów w przypadku podejrzenia, że miało kontakt z osobą zakażoną, gotowych jest poddać się kwarantannie. W zdecydowanej większości (84,3%) popieramy surowe kary finansowe dla osób, które nie przestrzegają zasad obowiązkowej kwarantanny, a tylko 14% ankietowanych uznało, że „środki bezpieczeństwa wprowadzone w związku z epidemią w kraju są zbyt restrykcyjne”. Niezależnie od preferencji politycznych akceptujemy zalecenia władzy i związane z nimi zakazy i nakazy. Mamy również podobny poziom lęków. Co ciekawe – zaleceń najbardziej przestrzegają kobiety, osoby starsze i wykształcone.

Jesteśmy nieufni i zestresowani

Jesteśmy społeczeństwem charakteryzującym się wysokim poziomem nieufności, który w obliczu częstego łamania procedur, opuszczania kwarantanny, nieodpowiedzialności władzy czy służb publicznych może jeszcze dodatkowo wzrosnąć. Prowadzi to w konsekwencji do wyższego poziomu ogólnego niepokoju i pojawienia się zaburzeń wywołanych przez długotrwały stres. Już dziś psychiatrzy i psychologowie kliniczni zauważają, że coraz więcej osób cierpi na zaburzenia snu. Ponad połowa badanych nie ufa podawanym statystykom zachorowań i oficjalnym komunikatom o sytuacji epidemicznej.

Pomagamy innym+

Pozytywna informacja jest taka, że w czasie epidemii koronawirusa wykazujemy nastawienie prospołeczne. Prawie połowa badanych (47,6%) zadeklarowała, że w związku z epidemią pomaga innym. Większość badanych bardziej obawia się o zdrowie swoich bliskich niż o własne. Szczególną uwagę powinniśmy poświęcić osobom starszym, szczególnie narażonym na ciężki przebieg COVID-19, oferując pomoc w załatwianiu codziennych spraw. Młodzi ludzie również potrzebują zwrócenia uwagi na ich potrzeby i na to, w jaki sposób doświadczają aktualnej sytuacji. Rzeczowa rozmowa, możliwość podzielenia się obawami i innymi emocjami stanowią ważny element wsparcia. Dzieci przyswajają informacje na temat bieżącej sytuacji w stopniu zależnym od wieku – uśmierzająca lęki rozmowa z rodzicami i innymi bliskimi osobami może im pomóc w spokojnym przejściu przez to doświadczenie.

Dbajmy o siebie nawzajem!

Opracowano na podstawie:

https://swps.pl/strefa-psyche/blog/relacje/21653-jakie-sa-postawy-polakow-wobec-epidemii-koronawirusa oraz https://www.batory.org.pl/wp-content/uploads/2020/04/Badanie-spoleczenstwo-wobec-epidemii-fin.pdf

 

Dodaj komentarz

antyneuronalne.pl boreliozaonline.pl autoprzeciwciala.info kalpro.pl